MENU

piątek, 19 lipca 2019

Plan stołów – czyli jak dobrze usadzić ponad stu gości? :)

Kiedy już wszystkie zaproszenia zostały wręczone, a goście potwierdzili swoją obecność - najwyższa pora rozplanować ich usadzenie na sali weselnej. Pora przygotować PLAN STOŁÓW!

Sukcesem udanego przyjęcia jest m.in. wiedza gości gdzie mają usiąść, bo dzięki temu nie pojawia się zamieszanie. Przy trzydziestu, czterdziestu osobach rozpiska jest bardzo pomocna, a przy ponad stu gościach jest niezbędna. Zanim jednak zabierzecie się za rozsadzanie gości, zaaranżujecie układ stołów na sali tak, żeby na wszystko i dla wszystkich starczyło miejsca – mowa tu o bufecie, słodkim kąciku, zespole muzycznym, etc.

Przygotowanie rozpiski z miejscami, mimo, że wymaga sporo czasu to jest rozwiązaniem bardzo praktycznym, które zapobiegnie powstaniu rozgardiaszu. Byłoby kiepsko, gdyby okazało się, że małżonkowie siedzą po dwóch różnych stronach stołu, bo inni goście zajęli miejsca wcześniej i pozostały tylko dwa skrajne krzesła. Takie sytuacje na pewno na wstępie zostaną skomentowane, a jeśli nie to na pewno będą zapamiętane i uznane jako brak organizacji. Na pewno w czasie przyjęcia goście zaczną migrować po sali - co oczywiście jest naturalne. Rozpiska miejsc dla gości ma na celu zaprowadzić porządek na początku wesela i zapewnić komfort zarówno gościom, jak i gospodarzom.

Przy tworzeniu planu stołów na pewno pojawi się dużo wątpliwości i znaków zapytania: np. jak usadowić zwaśnione ciotki?, czy wygospodarować osobny stół dla dzieci?, jakie stoły wybrać: prostokątne czy okrągłe?


Uważam, że wybór miejsc dla gości to jedno z trudniejszych zadań logistycznych, bo to najczęściej ten element wesela, który budzi największe niezadowolenie gości. Na samym początku musicie wiedzieć, że nie ma idealnego klucza wyboru do satysfakcjonującego rozmieszczenia wszystkich gości przy stołach. Bo czy posadzicie dwie rodziny razem czy oddzielnie, czy osobno młodych i seniorów, to zawsze znajdzie się choć jedna osoba, która będzie niezadowolona ze swojego miejsca :)

Niedawno dowiedziałam się, że Młode Pary wykupują licencje do programów komputerowych, które pomagają stworzyć rozpiskę rozmieszczenia gości przy stołach. Czy jest to niezbędne - nie wiem. Na pewno pomocne szczególnie przy większej liczbie gości. Pytanie tylko, czy warto wydawać kolejne $$$ na coś, co możemy bez problemu zrobić sami? Na to pytanie odpowiedzieć muszą sobie Młode Pary :) Na pewno stworzenie planów stołów nie jest mission impossible.


Oto kilka ważnych punktów, o których trzeba pamiętać przypisując gości do ich miejsc przy stole:

1. Stół Pary Młodej w centralnym punkcie sali

Najważniejszym stołem jest ten, przy którym zasiądą Nowożeńcy i to on powinien znajdować się w centralnym punkcie sali. Względem niego ustawiane są pozostałe stoły.
Jeśli sala jest długa i wąska – najlepszym pomysłem będzie ustawienie stołów prostokątnych w kształt litery L.
Jeśli sala jest długa i szeroka – sprawdzi się rozmieszczenie goście wokół stołów prostokątnych ułożonych w literkę U.
Jeśli sala jest duża i szeroka – będą pasowały do niej stoły okrągłe, chyba, że dostępne są tylko prostokątne – wtedy warto ułożyć je w literę E.


2. Stoły okrągłe vs prostokątne

Które wybrać? Wszystko zależy od dostępności kształtów stołów na sali i tak jak pisałam wyżej - od gabarytów samej sali. Oczywiście – jeśli dostępne są tylko prostokątne – zawsze można wypożyczyć okrągłe – tylko pytanie czy gra jest warta świeczki?

Jeśli jest możliwość wyboru rodzajów stołów musicie wiedzieć, że:
stoły okrągłe prezentują się na pewno dużo bardziej elegancko i nowocześnie. Jednak, by ładnie się prezentowały potrzeba będzie też więcej ozdób: kwiatów i świeczników, niż przy ułożeniu przyległych do siebie stołów prostokątnych (bo przy takich bukiety/kompozycje kwiatowe wystarczy poukładać co pewien odstęp, a nie na każdym jednym stole). Przy okrągłych stołach – komunikacja międzyludzka jest ułatwiona, przy prostokątnych – swobodna rozmowa może sprawiać większe trudności, ze względu na większy rozstrzał przestrzenny ludzi (np. dwa skrajne końce). Natomiast atutem połączonych ze sobą prostokątnych stołów będzie na pewno dowolność usadzenia przy nich gości nieco mniej starannie, niż ma to miejsce przy stołach okrągłych. Mam na myśli to, że goście usadzeni przy stołach okrągłych spędzą w dobranym towarzystwie kilka dobrych godzin i na roszady do innych stołów nie będą mogli sobie pozwolić.

Ciekawym połączeniem może być połączenie stołów okrągłych z prostokątnymi, przy zachowaniu zasady, że jedne i drugie, nie mieszczą więcej niż 10 osób.

3. Nigdy nie sadzajmy obok siebie osób w konflikcie

Niechęć w połączeniu z alkoholem to mieszanka bardzo wybuchowa. Wygaszajmy konflikty sadzając takie osoby osobno, unikając tym samym sytuacji sprzyjającym zwadom. Najlepiej, by zwaśnieni goście siedząc, byli zwróceni do siebie plecami. Jeśli zasiadają przy jednym, długim stole – dobrze umieścić ich po dwóch jego stronach. Niektórym może się wydać do zabawne, ale to bardzo dobra podpowiedź. :)

4. Gości, mający wspólne tematy do rozmów i/lub podobne poczucie humoru, usadźmy razem

Ta wskazówka mówi, że gości powinno się usadzać w ten sposób, aby dobrze się ze sobą bawili, czuli oraz by mieli o czym porozmawiać. I w ten sposób możemy usadzić podobne towarzystwo razem ze względu na podobny wiek (młodych z młodymi, etc.) lub ze względu na pokrewieństwo (np. kuzynostwo z rodziny Pana Młodego).
Nowatorskim sposobem, który my wybraliśmy, było usadzenie gości w ten sposób, by zintegrować dwie rodziny i wspólnych znajomych. Nie zapomnijcie jednak o tym, żeby kobiety i mężczyzn usadzać naprzemiennie.

5. Im wyższa ranga ważności gościa, tym bliższe usadzenie obok Pary Młodej

Rodzinna starszyzna – babcie, dziadkowie, starsze ciotki, jak i rodzice oraz rodzice chrzestni zwykle powinni siedzieć jak najbliżej Pary Młodej. Nie koniecznie musi to być ten sam stół, ale wiedzcie o tym, osoby najstarsze, najbliższe i najważniejsze powinny być względnie najbliższej Nowożeńców. Dla osób starszych usadzenie "im bliżej Pary Młodej" oznacza wyższą rangę ważności względem innych gości. Osoby starsze także ze względu na wiek i dla większego komfortu winno sadzać się raczej w miejscach bliżej środka sali: z dala od hałasu z głośników czy przeciągu z drzwi wejściowych/wyjściowych.

6. Para Młoda obok tych gości, przy których czują się swobodnie

Ostatnimi czasy obserwuję, że przy stole wraz z Parą Młodą zasiadają świadkowie i czasem także rodzeństwo. Bardzo często rodzice/bliscy próbują wywrzeć presję, bo najbliższa rodzina siedziała przy stole Młodych Małżonków – czyli usadzić rodzinę w tradycyjny, kiedyś praktykowany sposób. Nie jest to najlepszy pomysł, bo zwykle najbliższe osoby z rodziny (często mimowolnie i nieświadomie) roszczą sobie prawo do "dobrych rad", komentarzy, uwag, napominań, etc. Dlatego fizyczne odseparowanie osób umiejących tworzyć atmosferę nerwowości i umieszczenie ich w innych miejscach sali, na pewno zadziała in plus dla Młodych Małżonków. Wybór nowoczesnego lub tradycyjnego układ należy przemyśleć i dostosować do obowiązującego w rodzinie zwyczaju, mając oczywiście na pierwszym miejscu zdanie Młodej Pary.

7. Przy okrągłych stolikach dajmy dowolność wyboru krzesła gościom weselnym

Winietki z nazwiskami doskonale sprawdzą się, kiedy mamy prostokątne stoły. Więc jeśli macie układ stołów w tzw. „U”, "E", "T" lub „L” polecam Wam przygotować winietki.
Jeśli natomiast macie stoły okrągłe, a do stołu przypisane osoby – pozwólcie im na dowolność wyboru. Zaszeregowanie osób do danego stolika i danie gościom możliwości wyboru dowolnego miejsca, będzie mile widziane, a Młoda Para nie będzie obarczona odpowiedzialnością za niewłaściwe usadzenie gości, gdyż sami wybiorą sobie miejsce (komuś na pewno przypadnie miejsce tyłem do parkietu) ;)

8. Maluchy przy rodzicach, większe dzieci przy jednym stole.

Jeśli na wesele zapraszacie dzieci to trzeba dobrze zastanowić się czy usadzić je razem przy jednym stole. Jeśli jest duża rozbieżność wiekowa między dziećmi: bo będą dwu- i dwunastolatki – radzę usadzić dzieci obok rodziców. Wesele, a do tego duże wesele, to na pewno spory stres dla dzieci, a jeśli nie stres - to nowa sytuacja, w której dzieciaki mogą poczuć się nieswojo. Wyobraźcie sobie, że takiego trzyletniego Bąbelka posadzicie przy stoliku na drugim końcu sali z obcymi dziećmi, a na dodatek filar sali przysłoni mu widok rodziców. Kiepsko, prawda? Aż sama się zestresowałam! Warto unikać takich sytuacji, bo wywołać one mogą płacz dziecka, za czym idzie poddenerwowanie rodziców i chwilową konsternację innych gości.
Jeśli macie starsze dzieci, w podobnym wieku, które nie wymagają aż tak wielkiej atencji rodziców – uważam, że śmiało można usadzić je razem. Nawet jeśli nie wszystkie się znają, to rówieśnicy na pewno szybko złapią wspólny język. Stasze dzieci dużo lepiej odnajdą się w nowej sytuacji, niż maluszki.

9. Usiądź wygodnie

Goście powinni mieć swobodę w dostępie do swoich krzeseł. Pomiędzy nimi powinno się zachować min. 30 cm odstępu i przeznaczyć min. 60 cm wzdłuż krawędzi stołu – gdyż tyle miejsca zapewnia podstawową wygodę. Zwykle jednak lepiej przeznaczyć 70-75cm.
Jeśli zdecydujecie się na stoły okrągłe to pamiętajcie, że do stołu o średnicy: 120cm – zasiądzie max. 6 osób, 160cm – 8 osób, 180 cm - 10 osób , a do 200cm – 12 osób. Jeśli planujecie ułożyć rozbudowane dekoracje i nie jesteście w stanie zrezygnować z naczyń z przystawkami – przyjmijcie, że do stołu o średnicy 160cm zasiądzie 6 osób, a do 180cm – 8 osób, itd.


Kiedy wiemy już jak zasiądą nasi goście, pora pomyśleć nad stworzeniem PLANÓW STOŁÓW, którą zaproszone na wesele osoby zobaczą przed lub zaraz po wejściu na salę weselną. Dobrze, jeśli świadek bądź świadkowa pomogą pokierować gości do ich miejsc.

ŹRÓDŁO: Internet

Mnogość, oryginalność pomysłów i piękno wykonania rozpisek usadzenia gości weselnych potrafią stać się wspaniałą ozdobą. Widziałam naprawdę wiele pięknych i oryginalnych PLANÓW STOŁÓW w różnych formach: np. kartoniki z nazwiskami przyklejone na lustrach, drewnianych sztalugach, starych ramach obrazów.

Sama długo nie mogłam zdecydować się co zrobić ciekawego i jak zaaranżować plan stołów :)

Zdecydowałam się na wykorzystanie w tym celu drewnianej drabiny. Niestety takiej nie mieliśmy. Zaczęłam więc poszukiwania. Nie chciałam wydać fortuny, dlatego zaczęłam przeszukiwać OLX.pl w poszukiwaniu jakiejś taniej i używanej drabinki i… znalazłam taką 10km od nas :)

Trzeba było ją przygotować na spotkanie z gośćmi i nieco podrasować. Pierwotnie drabina była brązowa, więc przemalowaliśmy ją na biało :)


Brzydkie pasy łączące szczeble drabiny obwiązane zostały wstążką.

Na pobielonej drabinie poustawialiśmy białe rameczki, w której na szczycie umieszczony był rozkład stołów w formie rysunku (u nas to układ "U" - stół główny i dwa stoły boczne), a poniżej w mniejszych rameczkach – na tle koronkowej serwetki (takiej samej, tylko mniejszej, z której zrobione były rożki do sypania płatków, o których pisałam tu: https://szykujemy-wesele.blogspot.com/2019/04/rozki-z-patkami-kwiatow-bibuowymi.html) naklejony był numer stołu, a pod nim znajdowały się nazwiska osób przy nim siedzących.



Na niektórych szczeblach ustawiłam też mini wiaderka z białymi goździkami i gipsówką, żeby było nieco bardziej dekoracyjnie.

Drabinka okazała się nie tylko punktem orientacyjnym przedstawiającym lokalizację miejsc gości na sali, ale także świetną kryjówką i torem przeszkód dla dzieci. Dlatego nie należy zapominać również, by konstrukcja planów stołów była bardzo stabilna.


By można było łatwo odnaleźć swój stół, ułożyliśmy na nich drewniane numerki. Początkowo numerki były z litego drewna, więc również musiałam potraktować je białą farbą. Oczywiście obok miejsc gości znalazły się winietki, które jeszcze bardziej ułatwiły lokalizację miejsc dla gości, ale o tym napiszę w kolejnym poście :)



Pamiętajcie także o tym, że:


- Jeśli Wasza liczba gości będzie większa niż 120 osób to przygotujcie się na rozpiskę składającą się z dwóch, trzech części. Musi być ona czytelna i stanowić pomoc w odnalezieniu swojego miejsca na sali, a powodować kolejki :)

- Decydując się na stworzenie planów stołów trzeba zapewnić winietki, czyli niewielkie karteczki z imionami i nazwiskami gości oraz oznaczenie stołów. Goście mogą odnaleźć swoje miejsce w rozpisce miejsc na dwa sposoby:
1. znajdując swoje nazwisko z spisie alfabetycznym, a którym obok nazwiska podany będzie numer stołu
2. do numeru/nazwy stolika zostaną przypisane nazwiska osób przy nim siedzących.

- Ciekawą i coraz częściej praktykowaną alternatywą dla oznaczenia stołów numerami jest nadanie stołom nazwy :) np. jeśli motywem przewodnim Waszego wesela są podróże - możecie nazwać stoliki nazwami ulubionych miast/ najpiękniejszych miejsc, w których byliście :) Ważniejsze jest jednak, żeby przede wszystkim oznaczenia były widoczne z daleka i by ich nazwy były krótkie :)

- No i to na co zawsze zwracam uwagę - plany stołów powinny być również spójne z całą koncepcją wesela :)


Mam nadzieję, że pomogłam choć trochę zagubionym jeszcze Narzeczonym w zaplanowaniu układu miejsc dla gości, a zaproszonym gościom ukazałam na jakie trudności i wyzwania logistyczne skazane są przyszłe Młode Pary, by wybrać dla nich najlepsze miejsce przy weselnym stole. :)

6 komentarzy:

  1. Słuchajcie, a co możecie mi podpowiedzieć w kwestii miejsca na organizację wesele? Mój maż upiera się na wesele w plenerze i wynajęcie takiego namiotu http://www.vitabri.pl/namioty-weselne . Co wy o tym sądzicie? Impreza ma być latem, więc może warto rozważyć takie rozwiązanie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Anno,
    wesele w plenerze na pewno będzie bardzo oryginalne, bo niewiele osób decyduje się na imprezy weselne pod "chmurką". Bedzie na pewno niezapomniane przez gości.

    Trzeba tylko pamiętać, że wiąże się ono z nieco większą logistyką i przewidywaniem zdarzeń. Pod lupkę trzeba wziąć m.in.: warunki atmosferyczne (deszcz, burzę, upały nie do zniesienia, gwałtowne wiatry czy ochłodzenie), wszędobylskie insekty i owady, dekoracje, które powinny być bardzo stabilne i odporne na różne czynniki oraz wybrać takie menu, żeby dania się nie zepsuły :)

    Namioty, które mi podlinkowałaś wyglądają cudnie :) na żywo - na pewno jeszcze lepiej :)

    Jeśli nadal się zastanawiacie co wybrać, polecam wybór sali weselnej/miejsca zadaszonego (np. starej stodoły) oraz wynajęcie namiotów. Pod namiotami można zaaranżować drink bar, słodki kącik czy swojską chatę i stworzyć strefę odpoczynku dla gości. Pod namiotem można również zorganizować dance floor, pod nim usadowić zespół i tam zarezerwować miejsce na tańce, a salę wykorzystać jako miejsce do spożywania wspólnych posiłków. :) Możecie także pomyśleć nad ślubem w plenerze i wynajęciem namiotu na tę uroczystość.

    Rozwiązań jest bardzo wiele. Wybór miejsca jest niezwykle ważny, bo tworzy on klimat całej uroczystości. Wesela plenerowe są nowatorskie i rzadko spotykane i jeśli to Wasze marzenie i nie boicie się zaryzykować - polecam wesele w plenerze.
    Jeśli natomiast nie lubicie zdarzeń nieprzewidzianych i planujecie wszystko od A do Z - to dla Waszego wewnętrznego spokoju polecam klimatyzowaną salę weselną :)

    Mam nadzieję, że pomogłam :)
    Pozdrawiam i życzę Wam podjęcia najlepszej dla Was decyzji.



    OdpowiedzUsuń
  3. Ogólnie wydaje mi się, że wybór sali weselnej jest naprawdę bardzo trudny - należy wziąć pod uwagę zarówno jej lokalizację, jak i opinie, jakie na jej temat krążą. Szukając dobrej restauracji zlokalizowanej nieopodal Warszawy, proponowałabym zainteresować się się https://naskrajnej.pl/oferta zlokalizowaną w Ząbkach, przy Warszawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybór sali jest trudny zwłaszcza jak są pewne założenia:
    1. Koniecznie sobota!
    2. Koniecznie ta jedna jedyna wymarzona data na wesele
    3. Koniecznie ta sala.
    Ciężko jest cokolwiek dopasować przy takich założeniach.
    Poza tym zapraszam po wiele podpowiedzi an co jeszcze warto zwrócić uwagę wybierając salę na wesele. https://www.imprezja.pl/index.php/2020/03/20/jak-wybrac-sale-na-wesele/

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzeba mieć takie rzeczy zaplanowane.

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedyś to nikt nie zwracał uwagi gdzie usiadzie

    OdpowiedzUsuń